Przejdź do głównej zawartości

Wszystko gra?

Dyżur na korytarzu. ---- in Progresss-----
Stałem zamyślony. Trochę o Wiśle, a trochę o przemyśle i ewaluacji, która nabiera rozpędu.
Z myślowego zawieszenia wyrwał mnie głos.
- Wszystko gra? Profesorze? -zapytał chudy okularnik.
- Tak, wszystko gra - Odpowiedziałem uśmiechając się.
- Co dziś robimy? - zapytał.
- Będziemy grać w Power Pointa... - odpowiedziałem, jednocześnie pytając siebie "co ty gadasz?" Uczeń odszedł, a wraz z nim jego dziwny wyraz twarzy.
To teraz sobie zadałem temat lekcji.



Moje ulubione pytanie: "a tak się da?" Jaaaasne, że tak: "Wiedźmin IV Dziki PowerPoint". Nie takie rzeczy ze "śwagrem robilim".
To była długa przerwa, przetrawiłem temat, przemyślałem, a chomik zrobił półmaraton, na kółku myślowym prostując mi wszystkie zwoje. Gra w PP...
Da się ;)

“If you can imagine it,

 you can achieve it.

 If you can dream it,

 you can become it.”


― William Arthur Ward                             


Wystarczy odpalić. Dodać slajd tytułowy. Do tego kilka innych elementów i gotowe. 
Dokładniej?
Zacznijmy od stworzenia nowej prezentacji. Dodajemy standardowy pierwszy, tytułowy slajd. Labirynt coś tam, coś. Tytuł jest rzeczą drugoplanową. dostawiamy kolejny, tym razem pusty slajd, z menu Wstawianie ->  Kształty wybieramy Prostokąt. Wrysowujemy go na całe okno edycji slajdu, z menu Formatowanie zmieniamy kolor (na dowolny oczywiście;).
W kolejnym kroku, zgodnie z tytułem gry, rysujemy labirynt. Robimy to w bardzo prosty sposób, bo jak przy tle,  z menu Wstawianie ->  Kształty wybieramy Prostokąt. Zmieniamy jego kolor, na taki, który "odznacza" się od tła. Szerokość jego nie musi być duża, wręcz im cieńsze "przejście" tym ciekawiej wygląda gra i więcej zabawy przy "przechodzeniu" labiryntu. Formatujemy jeszcze jego krawędzie, najlepiej na "brak". Wtedy, dzięki magicznej formule "ctrl+c" i "ctrl+v" tworzymy ścieżki labiryntu. Następnie na "wejściu" do labiryntu wstawiamy strzałkę i oznaczamy ja jako "start, podobnie na "wyjściu" dodajemy kształt, który oznacza cel, do którego musimy dotrzeć.
Kolejnymi elementami są "przeszkadzajki", które będą utrudniać przejście labiryntu. 



Wstawimy gwiazdki z menu Wstawianie ->  Kształty. Powinno to wyglądać, mniej-więcej tak:


Ok. Jeśli masz pole/plansze gry, musisz ją teraz ożywić. Zaznaczając gwiazdę z menu Animacje i wybieramy animacje niestandardowe, w nich klikamy Dodaj efekt.


Tu w animacji musimy zmienić kilka ustawień, zaznaczamy efekt. W sekcji Modyfikuj efekt rozwijamy Początek  i zmieniamy na z poprzednim. Wielkość pozwala na modyfikację kierunku obrotu, a co robi Szybkość? Zgadnij ;)

Animacja gwiazdy staruje, ale zatrzymuje się po wykonaniu obrotu. hmmm nie o to nam chodziło. Kolejnym elementem, który musimy przetworzyć jest Chronometraż.  Wait, what? Poco jak? dlaczego?
To proste, bez paniki. Znajdziemy to w animacji:


Rozwijamy listę i tam TO znajdziemy. Pojawia się okienko, w którym wybieramy Powtarzanie i zmieniamy na Do końca slajdu, co zmusi gwiazdę do ciągłego obracania się (przynajmniej do końca slajdu ;) ), a jak to gwiazda - Lubi to! Teraz możemy skopiować gwiazdę i wkleić w kilku miejscach mapy. Pamiętaj, żeby nie zasłonić całego przejścia, wystarczy, że jedno ramie "nachodzi" na tunel.



Tak wystarczy ;)

To teraz możemy zacząć zabawę z "programowaniem". Najpierw skopiujemy planszę, czyli przywołujemy Czorta  "ctrl+c" i "ctrl+v" 

 and voila, czyli po naszemu: mamy dwa ;)

Z tej kopii usuwamy strzałkę "start", dlaczego? Dlaczego nie.
Dodajemy dwa kolejne slajdy. Jeden: wygrałeś, drugi: przegrałeś. Slajd, ten drugi, smutniejszy, przeciągamy  miedzy mapy.


Wracamy do slajdu nr 2. Wybieramy strzałkę i z menu Wstawianie wybieramy Akcja. W ustawieniach akcji wybieramy kliknięcie myszy i hiperłącze do Slajd... następnie slajd 4.


W jakim celu? Będzie to mini menu "startowe", klikając na strzałkę rozpoczynamy grę, a jednocześnie wskaźnik będzie w miejscu, w którym chcemy, żeby był.

Wracamy do planszy, na której będziemy grać. Klikamy na tło slajdu czwartego. Klikamy na kwadrat, który tworzy tło gry i z menu Wstawianie wybieramy Akcja. W ustawieniach akcji wybieramy wskazanie wskaźnika myszy i hiperłącze do Poprzedni Slajd

Podobnie robimy z "przeszkadzajkami". Kształt ostatni, który oznacza koniec gry przy wskazaniu myszą tworzy hiperłącze do ostatniego slajdu (do wygrałeś).
Jeśli nie działa to sprawdź w menu Prezentacja w  sekcji Przejście slajdu czy Po kliknięciu myszą jest odznaczone.
Co zmienia te akcje w grze? to, że jeśli wskaźnik myszy, gdy dotknie gwiazdy wyświetli "przegrałeś" tak do końca labiryntu i na mecie wyświetli "wygrałeś". Oto i gra. Co dziś będziesz robił?:




No włacha, tylko nocki nie zawal.

Chcesz dziękować? 



Morał? Musi być? Zaczyna się robić z tego obsesja... W co jeszcze można grać? Wszystko gra;)

Tu link do gry: 


Bawcie się dobrze ;) Jeszce jedna rada: Nie mów księdzu, że używałeś "ctrl+c" i "ctrl+v"...











Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Blender - Klawiszologia czyli podstawowe skróty klawiaturowe

2012: Blender pierwsze podejście... Kilka lat temu, gdy zainteresowałem się grafiką 3d usłyszałem o Blenderze. Mówię sobie "blender slender, lubię kogel-mogel to sobie poradzę", nabrałem szklankę cukru i dwa jajka... Damn gdzie to się wsypuj, a gdzie wlewa? Present day...       AAAAAAA - to taki program, no tak. Seems legit...  Blender to  wolne oraz otwarte oprogramowanie (czyli darmowe) do modelowania, renderowania obrazów i animacji trójwymiarowych (można zrobić film animowany lub grę). Stworzyła go firma  NeoGeo, od początku głównym programistą jest Tony Roosendaal. Trochę niedoceniany, ale w pełni funkcjonalny i cały czas rozwijany program. Genialny do nauki, dzięki niemu dowiesz się czy nadajesz się do tego. Więcej znajdziesz w Wikipedii ;) Program można pobrać ze strony blender.org        Oprogramowanie ma osobliwy interface, trzeba się do niego przyzwyczaić. Do płynnej pracy z programem najlepiej zapamiętać skróty klawiszowe: A - Zaznacza wsz

dezACT(A)ywacja 2

" Przyjęto  “ procedurę 2016/ 0280( COD) ”  inaczej nazywaną   “ Dyrektywą w sprawie praw autorskich na jednolitym rynku cyfrowym ” . Mając w pamięci wojnę o ACTA  ( " Anti-Counterfeiting Trade Agreement, ACTA ” , czyli  “ umowa handlowa dotycząca zwalczania obrotu towarami podrabianymi ”   )  jakiś genialny mózg połączył te dwa pojęcia Dyrektywa 13 i AKTA w jeden sztuczny twór ACTA 2. Zabieg tak genialny co szatański. Pomijając fakt, że (prawdopodobnie) nasze lokalne urzędasy zmutują przepis bardziej niż RODO, to co chodzi? No właśnie, a skoro nie wiadomo, o co chodzi, to o co? O pieniądze. Zwykłe  januszowe  pieniążki. Wynajęto kilku płaczliwych  youtuberów  by wmówili nam, że nie będzie memów. Ojoj smuteczek. Czy tylko o to? Sztuczna nagonka. cenzura już jest w sieci. Wstaw nagie foto na fb i przekonaj się. Algorytmy kasują treści sprzeczne z moralnością. To o co chodzi? Mamy kilku znanych  patostreamerów , którzy generują  coiny . Może by ich tak zbanować ich?

DOOM, gra z piekła rodem...

    MUST KNOW Twórca: Tom Hall Producent: idSoftware Debiut: 10 grudzień 1993r. Gatunek: first-person shooter Tryb: single-player, multiplayer Krótka historia Doom po raz pierwszy pojawił się jako bezpłatny odcinek, składający się z 9 poziomów. W ciągu dwóch lat odtworzyło go około 15-20 milinów osób. Dwa kolejne, wydane jako pełna gra, zostały sprzedawane wysyłkowo. Natomiast, w 1995 roku w sprzedaży detalicznej pojawił się Ultimate Doom – zaktualizowana wersja z dodatkowym odcinkiem i trudniejszymi poziomami. Sukces gry rósł wraz z pojawianiem się kolejnych dzieł, m.in.: Doom II: Hell on Earth (1994), Doom 3 (2004)Doom(2016), a od 20 marca, również najnowszy DoomEternal. Seria jest pionierem dystrybucji online oraz technologii (w tym grafiki 3D i gier wieloosobowych w sieci).  Zalicza się ją do najważniejszych i najlepszych gier wszech czasów.   Diabelska misja W serii Doom gracz wciela się w kosmicznego żołnierza – Doomguya (później nazwanego D